Na wizytę u Pani Marceliny zdecydowałam się dzięki koleżance, a dokładnie dzięki jej efektom. Z tygodnia na tydzień widziałam jak jej sylwetka zmienia się na lepsze.
Stwierdziłam, że nie ma na co czekać i umówiłam się na wizytę, która przebiegła w bardzo miłej atmosferze Moim pierwszym celem było zgubienie kilogramów do wesela, ale potem zauważyłam, że to już nie o to chodzi. Dieta była bardzo urozmaicona i smakowała mi. Dzięki temu nauczyłam się zdrowo jeść i chudnąć. Na początku ciężko było z ćwiczeniami ze względu na łączenie praktycznie cało etatowej pracy i studiów dziennych. Jednak teraz, kiedy czasu mam bardzo dużo, ćwiczę regularnie. Robię po 5-6 treningów około 45min w tygodniu i czuję, że z tygodnia na tydzień jest coraz łatwiej (więc sobie je utrudniam:)). Lubię to i jest to mój styl życia, a nie dieta i osiągnięcie konkretnej wagi do kolejnego wesela/ sylwestra czy wakacji.
Chciałabym ogromnie podziękować za pomoc, motywację, naukę zdrowego odżywiania i za efekty których by nie było bez Pani Marceliny. Nadal stosuję przepisy, które znajdowały się w diecie, organizm sam domaga się posiłku w wyznaczonych porach. Czuję się w tej wadze już dobrze, ale dalej będę pracować nad swoim ciałem
Moje wymiary:
brzuch 106->85 -21cm
klatka piersiowa 109->89 -20cm
biodra 118->95 -23cm
udo 70->58 -12cm
talia 91-> 72 -19cm
waga 88,5-> 65,5 -23kg :)
Wszystko w jakieś 9 miesięcy.
Jeszcze raz chciałabym serdecznie podziękować! Bo dzięki diecie która była prosta i smaczna zmotywowała mnie Pani do zmiany stylu życia, bo nie wyobrażam już sobie wrócić do wcześniejszego odżywiania, ale też nie mam wyrzutów sumienia bo zjedzeniu kawałka ciasta lub pizzy bo wiem, że jeden posiłek nie zepsuje tylu miesięcy pracy.
